44 cytaty obrazkowe seniorów — cytaty niszowe 💬 (2023)

Przeszukaliśmy naszą bazę danych pod kątem wszystkich cytatów i podpisów związanych zStarszy obraz. Tutaj są! Wszystkie 44 z nich:

Mamy około trzech godzin pracy domowej w nocy, a nasza wieczorna nauka to tylko dwie godziny, więc jeśli chcesz spędzić przerwę o wpół do dziewiątej bez wariowania, musisz się wkuwać. Nie jestem pewien, czy zdjęcie dziewczyny zombie z szeroko otwartymi oczami, wygryzającej mózg starszego dupka Jamesa Page'a, jest częścią pracy domowej Sama, ale jeśli tak, to jego nauczyciel fizyki jest niesamowity.

Holly Black (Biały kot (Curse Workers, # 1))

Wyobraź to sobie, Olive. Wczesne dwa tysiące. Preppy, śmiesznie droga męska szkoła DC. Dwóch homoseksualnych uczniów w dwunastej klasie. Cóż, w każdym razie dwóch z nas było poza domem. Richie Muller i ja spotykamy się przez cały ostatni rok, a potem rzuca mnie trzy dni przed balem maturalnym dla jakiegoś faceta, z którym miał coś od miesięcy. – Był kutasem – mruknął Adam. wybory. Nie chodź na tańce i nie smuć się w domu. Idź sam i smuć się w szkole. Albo niech mój najlepszy przyjaciel – który planował zostać w domu i smucić się nad kwasami gamma-aminomasłowymi – przyszedł na randkę. Zgadnij który? Olive sapnęła. „Jak go przekonałeś?” „O to chodzi, nie przekonałem go. Kiedy powiedziałem mu o tym, co zrobił Richie, zaoferował!

Ali Hazelwood (Hipoteza miłości)

Szczerze mówiąc, nie byłam emocjonalnie przygotowana na pustkę, która zdawała się towarzyszyć mojej ostatniej klasie, na liczne przypomnienia o nieobecności mamy. Starsze zdjęcia, powrót do domu, aplikacje na studia, bal, ukończenie szkoły; ponieważ wszyscy, których znałem, byli podekscytowani tymi testami porównawczymi w szkole średniej, dostałem stresujących bólów głowy, ponieważ nic nie było tak, jak planowałem. Wszystko wydawało się… samotne.

Lynn Painter (Lepsze niż filmy)

Cóż, przynajmniej utrzymuje się w formie – powiedział złośliwie nadrektor. – Nie tak jak reszta z was, koledzy. Wszedłem dziś rano do Niezwykłego Pokoju i było tam pełno chrapiących facetów! – To byliby starsi mistrzowie, Mistrzu – powiedział Kwestor. – Osobiście powiedziałbym, że są wyjątkowo sprawni. Dziekan wygląda jak człowiek, który połknął łóżko!” „Ach, ale Mistrzu”, powiedział Kwestor, uśmiechając się pobłażliwie, „słowo „odpowiedni”, jak rozumiem, oznacza „odpowiedni do celu”, i powiedziałbym ciało dziekana jest w najwyższym stopniu odpowiednie do siedzenia przez cały dzień i jedzenia dużych, ciężkich posiłków.

Terry Pratchett (Moving Pictures (Świat Dysku, nr 10; Rewolucja przemysłowa, nr 1))

Starszy czarodziej w świecie magii miał takie same perspektywy długoterminowego zatrudnienia jak tester drążków pogo na polu minowym

Terry Pratchett (Ruchome obrazy (Świat Dysku, nr 10))

najważniejsze jest, aby starsi przywódcy wyjaśnili swoim młodszym dowódcom i żołnierzom wykonującym misję, w jaki sposób ich rola przyczynia się do sukcesu w szerszym kontekście.

Jocko Willink (Extreme Ownership: How US Navy SEALs prowadzą i wygrywają)

Córeczko, to jest twoja mama. Wiem, że dałem ci wyraźne instrukcje, żebyś prześledził to w swoim roczniku, ale to są moje słowa. To znaczy, że to ode mnie, mojego serca i mojej miłości do ciebie. Jest tak wiele rzeczy, które chcę ci powiedzieć, rzeczy, które chcę, żebyś usłyszała i wiedziała, ale zacznijmy od powodu, dla którego kazałem ci umieścić te słowa w swoim roczniku maturalnym. Po pierwsze, ta książka jest wszystkim. Mogą to być zdjęcia, nazwiska osób, których nie będziesz pamiętał za pięć, dziesięć lat lub dłużej, ale ta książka jest ważniejsza, niż możesz sobie wyobrazić. To pierwsza książka będąca zwieńczeniem twojego pierwszego rozdziału w życiu. Będziesz miał wielu. Tak wiele! Ale ta książka jest fizyczną manifestacją twojego pierwszego etapu życia. Zatrzymaj to. Zachowaj to. Niezależnie od tego, czy lubiłeś szkołę, czy nie, to już koniec. To należy do twojej przeszłości. To były czasy, kiedy byłaś częścią społeczeństwa od dziecka do tego, kim jesteś teraz, młodą dorosłą kobietą. Kiedy wyjeżdżasz na studia, kontynuujesz naukę, ale przechodzisz do następnego rozdziału w życiu. Początek dorosłości. Ten rocznik jest twoim mostem. Zachowaj to jako pamiątkę na zawsze. Podsumowuje, z kim dorastałeś. Znajdują się w nim obrazy budynków, w których twój umysł po raz pierwszy zaczął się uczyć, gdzie po raz pierwszy zacząłeś marzyć, wyznaczać cele, tęsknić za przyszłością. To takie słodko-gorzkie, ale te wspomnienia były dla ciebie fundamentem, który ukształtował cię na to, kim staniesz się w przyszłości. Niezależnie od tego, czy przyniosły ból, czy szczęście, ważne jest, aby o tym nie zapomnieć. Odtąd pójdziesz dalej i poznasz rosnące bóle związane z dorastaniem. Udoskonalisz swoje sny. Ustalisz nowe limity. Zmień zdanie. zranisz. Będziesz się śmiał. Będziesz płakać, ale najważniejsze, że urośniesz. Zawsze, zawsze rosnij, kochanie. Sprawdź się. Postaw się w niekomfortowych sytuacjach (ALE BĄDŹ BEZPIECZNY!) i zmuszaj się, by nie myśleć o sobie, swoich przyjaciołach, rodzinie, ale myśleć o świecie. Pomyśl o innych. Zrozum innych, a jeśli nie możesz ich zrozumieć, dowiedz się o nich więcej. To bardzo ważne. Kiedy masz klucz do zrozumienia, dlaczego ktoś inny cierpi, śni lub przeżywa, wtedy masz ostateczną wiedzę. Masz empatię. Och kochanie. Kiedy to piszę, widzę cię na kanapie i czytającą książkę. Jesteś bardzo piękna, ale jednocześnie bardzo skromna. Nie widzisz swojego piękna, a ja chcę, żebyś je zobaczył. Nie tylko fizyczna, ale także wewnętrzna dobroć i dusza. To dla mnie oślepiające. Oto, jak naprawdę jesteś oszałamiający. Nigdy nie pozwól nikomu przyćmić twojego światła. Oto kilka słów, które chcę, abyś znał, idąc przez resztę swojego życia: Żyj. Uczyć się. Miłość. Śmiech. I kochanie, wiedz. Po prostu wiedz, że zawsze jestem z tobą.

Tijan (wrogowie)

Poszłam na krótko do domu po moją sukienkę bez ramiączek na imprezę Hero, a mama czekała na mnie przy kuchennym stole. Albo jest jasnowidzem, albo całkowicie czyta mój dziennik, bo nie powiedziałem ani słowa o Benie, ale jakimś cudem wie, że coś jest nie tak. Siedziała z tacą pełną krakersów z masłem orzechowym, mleka i około dwudziestu broszur na temat chorób przenoszonych drogą dostała od swojej przyjaciółki Connie, pielęgniarki w Kaiser. Kiedy zaczęła pokazywać mi zdjęcia brodawek narządów płciowych, odłożyłam krakersa i zapytałam: „Mamo, czy to naprawdę konieczne?”. Powiedziała: „Kochanie, chcę tylko, żebyś zrozumiał ryzyko”. „Tak, dzięki. Teraz mam taką traumę, że nie będę uprawiać seksu, dopóki nie będę seniorką. Uśmiechnęła się. 'Świetnie. Myślę, że w takim razie wykonałem swoją pracę. Czy chcesz kanapkę.

Jody Gehrman (Wyznania potrójnej Betty (Triple Shot Bettys, nr 1))

Oto nasze zdjęcie z powrotu do domu. W ostatnie Halloween, kiedy przebrałam się za Mulan, a Peter założył kostium smoka. Jest rachunek od Tart and Tangy. Jedna z jego notatek do mnie, sprzed. Jeśli zrobisz głupie żurawinowe ciasteczka z białą czekoladą dla Josha, a nie moje z owocami, to koniec. Nasze zdjęcia z Tygodnia Seniora. Bal studencki. Suszone płatki róż z mojego stanika. Zdjęcie Szesnaście świec. Jest kilka rzeczy, których nie dodałam, na przykład odcinek biletu z naszej pierwszej prawdziwej randki, notatka, którą do mnie napisał: „Podoba mi się w niebieskim”. Te rzeczy są schowane w moim pudełku na kapelusze. Nigdy nie pozwolę im odejść. Ale naprawdę wyjątkową rzeczą, którą załączyłem, jest mój list, ten, który napisałem do niego tak dawno temu, ten, który nas połączył. Chciałem go zatrzymać, ale czułem, że Peter go ma. Pewnego dnia wszystko to będzie dowodem, dowodem, że tu byliśmy, dowodem, że się kochaliśmy. To gwarancja, że ​​bez względu na to, co stanie się z nami w przyszłości, ten czas był nasz. Kiedy dociera do tej strony, Peter zatrzymuje się. – Myślałem, że chcesz to zatrzymać – powiedział. – Chciałem, ale potem poczułem, że powinieneś to mieć. Tylko obiecaj, że zatrzymasz to na zawsze. Przewraca stronę. To zdjęcie z czasów, gdy zabraliśmy moją babcię na karaoke. Zaśpiewałem „You’re So Vain” i zadedykowałem ją Peterowi. Peter wstał i zaśpiewał „Style” Taylor Swift. Potem zaśpiewał z moją babcią „Unchained Melody” w duecie, a potem kazała nam obie obiecać, że pójdziemy na zajęcia z języka koreańskiego na UVA. Tej nocy ona i Peter zrobili sobie mnóstwo selfie. Zrobiła jeden ekran główny na swoim telefonie. Jej przyjaciele z jej kompleksu apartamentów powiedzieli, że wygląda jak gwiazda filmowa. Popełniłem błąd, mówiąc o tym Peterowi, a on wrzeszczał o tym przez wiele dni. Pozostaje na tej stronie przez chwilę. Kiedy nic nie mówi, mówię usłużnie: „To coś, dzięki czemu możemy o nas pamiętać”. Zatrzaskuje książkę. – Dzięki – mówi, posyłając mi szybki uśmiech. "To jest niesamowite.

(Video) Life Facts 44

Jenny Han (Zawsze i na zawsze, Lara Jean (Do wszystkich chłopców, których kochałam, nr 3))

W każdym razie lider, który wierzy, że może dokonać pozytywnej zmiany poprzez ciągłe osobiste interwencje, zwykle oszukuje samego siebie. Przejmuje tym samym rzeczy, które inni powinni robić, skutecznie rezygnując z ich wysiłków, a własnych zadań mnoży do tego stopnia, że ​​nie jest już w stanie ich wszystkich wykonać. Żądania stawiane starszemu dowódcy są wystarczająco surowe. O wiele ważniejsze jest, aby osoba na szczycie zachowała jasny obraz ogólnej sytuacji, niż to, czy jakaś konkretna rzecz jest zrobiona w ten czy inny sposób.

Stephen Bungay (Sztuka działania: jak przywódcy wypełniają luki między planami, działaniami i wynikami)

Rolf Ekeus przyszedł pewnego dnia do mojego mieszkania i pokazał mi nazwisko irackiego dyplomaty, który odwiedził mały zachodnioafrykański kraj Niger: państwo słynące tylko z produkcji żółtego uranu. Nazywał się Wissam Zahawi. Był bratem mojego kurdyjskiego przyjaciela, który był już nieżyjącym już Mazenem. Był także, lub był w czasie swojej podróży do Nigru, ambasadorem Saddama Husajna w Watykanie. wyraziłem niezrozumienie. Co robił wysłannik przy Stolicy Apostolskiej w Nigrze? Najwyraźniej nie brał urlopu. Następnie Rolf wyjaśnił mi dwie rzeczy. Po pierwsze, Wissam Zahawi, kiedy Rolf był w ONZ, był jednym z głównych wysłanników Saddama Husajna do dyskusji na temat spraw nuklearnych (w czasie, gdy Irakijczycy mieli działające reaktory). Po drugie, w okresie sankcji, które nastąpiły po wojnie w Kuwejcie, żaden kraj Europy Zachodniej nie utrzymywał pełnych stosunków dyplomatycznych z Bagdadem. Jedynym wyjątkiem był Watykan, więc wysłano do niego bardzo wysokiego rangą wysłannika irackiego, który pełnił funkcję punktu nasłuchowego. A ten człowiek, specjalista od spraw nuklearnych, odbył dyskretną wycieczkę do Nigru. Miało to zasugerować dokładnie to, o czym większość prawomyślnych ludzi była przekonana, że ​​tak nie jest: a mianowicie, że brytyjski wywiad miał rację, kiedy powiedział, że Saddam nie przestał szukać materiałów nuklearnych w Afryce. Opublikowałem kilka felietonów na ten temat, opierając się na jednym punktem był wściekły e-mail od ambasadora Zahawiego, w którym bardzo satysfakcjonująco bredził i blefował na temat tego, co naprawdę knuł. Otrzymałem również – to właśnie sprawia, że ​​dziennikarstwo ma sens – list od korespondenta BBC, Gordona Correi, który pisał książkę o A.Q. Chan. Był to pakistański właściciel czarnego rynku nuklearnego, który dostarczał materiały rozszczepialne do Libii, Korei Północnej, najprawdopodobniej do Syrii, i był otwarty na interesy z każdym członkiem klubu „państw zbójeckich”. (Wiedliśmy już na pewno, że ludzie Saddama spotykali się w Damaszku z północnokoreańskimi sprzedawcami pocisków rakietowych aż do momentu tuż przed inwazją, kiedy najemni handlarze Kim Dzong Ila przestraszyli się i poszli do domu.) Okazało się, powiedział wielce zainteresowany pan Correa, że jego człowiek Khan również był w Nigrze i mniej więcej w tym samym czasie co Zahawi. Prawdopodobieństwo, że starszy rangą iracki dyplomata w Europie i starszy pakistański nuklearny czarnorynkowiec wybiorą wakacje poza sezonem w szykownym, małym, bogatym w uran Nigrze… Ale musicie być gotowi przyznać coś tak absurdalnego, jak to, jeśli waszym wzruszającym przekonaniem jest to, że Saddam Husajn został już „powstrzymany” i że pan Bush i pan Blair działali na podstawie paniki, sfabrykowanej kolejno przez egoistycznych prowokatorów.

Christopher Hitchens (Hitch 22: Pamiętnik)

Dla mnie największym konfliktem z datą operacji było to, że wypadła ona tego samego dnia, co szkolny bal Cole'a dla juniora/seniora. Uroczystość była wielką nocą dla Reeda dwa lata wcześniej, a punktem kulminacyjnym była specjalna ceremonia pierścieniowa. Juniorzy otrzymują pierścionki seniora i proszą dwie wyjątkowe osoby w ich życiu, aby obróciły pierścionek na palcu. Reed poprosił mnie, abym była dla niego jedną z tych dwóch osób, co było dla mnie szczególnym zaszczytem. Jeśli Cole chce, żebym tam była, przełożę operację Mii na inny termin. – Cole, kogo zamierzasz obrócić swoim pierścionkiem? – zapytałem. – Nie dostałem pierścionka, mamo. Naprawdę go nie chcę – odpowiedział Cole. Poważnie? Myślałem. Chłopcze, jesteś synem swojego ojca czy co? „Wszystko, na czym mi naprawdę zależy, to robienie naprawdę dobrych zdjęć”. Wiedziałem, że Cole mówi mi prawdę. Nie chodzi mu o fanfary czy rytuały. Ale chciał zapamiętać tę noc. „Absolutnie! Dopilnuję, żebyśmy mieli mnóstwo twoich zdjęć – wykrzyknąłem. Jak się okazało, chyba był najczęściej fotografowanym uczniem tej nocy. Ponieważ nie mogłem być tam osobiście, ludzie wysyłali SMS-y, e-maile i oznaczali mnie na Facebooku zdjęciami z nim. Ponownie moi przyjaciele i rodzice przyjaciół Cole'a robili, co mogli, aby pomóc nam przetrwać ten trudny czas. Coś tak prostego jak robienie zdjęć było dla mnie bezcenne. Tak, Cole był całkowicie w porządku, że nie było mnie na przyjęciu, ale był też smutny, że nie mógł być w szpitalu dla Mii. Zapewniłem go, że nigdy nie ma dobrego czasu na operację i że nie powinien czuć się winny, że weźmie udział w jego wydarzeniu — wszyscy chcieliśmy, żeby poszedł i dobrze się bawił.

Missy Robertson (Błogosławiona, błogosławiona… błogosławiona: nieopowiedziana historia walki naszej rodziny o twardą miłość, pozostanie silnym i zachowanie wiary, gdy życia nie da się naprawić)

Jak budujesz szczyty? Tworzysz pozytywny moment z elementami wzniesienia, wglądu, dumy i/lub połączenia. Później zajmiemy się tymi trzema ostatnimi elementami, ale na razie skupmy się na elewacji. Aby wznieść się na wyższy poziom, zrób trzy rzeczy: Po pierwsze, zwiększ atrakcyjność sensoryczną. Po drugie, podnieś stawkę. Po trzecie, złam skrypt. (Złamanie scenariusza oznacza pogwałcenie oczekiwań dotyczących doznania — temu pojęciu poświęcony jest następny rozdział). Chwile wzniesienia nie muszą zawierać wszystkich trzech elementów, ale większość z nich ma co najmniej dwa. Zwiększanie atrakcyjności sensorycznej polega na „podkręcaniu głośności” rzeczywistości. Rzeczy wyglądają lepiej, lepiej smakują, lepiej brzmią lub lepiej się czują niż zwykle. Na weselach są kwiaty, jedzenie, muzyka i tańce. (I wcale nie muszą być bardzo drogie — więcej informacji znajduje się w przypisie. IV) Infolinia Popsicle oferuje słodycze dostarczane na srebrnych tacach przez kelnerów w białych rękawiczkach. The Trial of Human Nature toczy się na prawdziwej sali sądowej. To niesamowite, jak często ludzie noszą różne ubrania podczas szczytowych wydarzeń: szaty na zakończenie szkoły, suknie ślubne i kolory gospodarzy. W Hillsdale High prawnicy nosili garnitury, a świadkowie przychodzili w kostiumach. Szczyt oznacza, że ​​dzieje się coś wyjątkowego; powinno wyglądać inaczej. Podniesienie stawki oznacza dodanie elementu presji produkcyjnej: konkurs, gra, występ, termin, publiczne zobowiązanie. Weźmy pod uwagę nerwowość przed meczem koszykówki, dreszczyk spoconych rąk podczas wchodzenia na scenę podczas Dnia Podpisywania lub presję związaną z obroną ustną podczas Wystawy Seniorów w Hillsdale High. Pamiętajcie, jak nauczycielka Susan Bedford powiedziała, że ​​planując Próbę, ona i Greg Jouriles celowo próbowali „podnieść stawkę” dla swoich uczniów. Zmusili swoich uczniów do przeprowadzenia procesu przed jury, w skład którego wchodzili dyrektor i rozgrywający uniwersytecki. To jest presja. Prostą diagnostyką pozwalającą ocenić, czy wykraczasz poza to, co zwykłe, jest to, czy ludzie czują potrzebę wyjęcia aparatów. Jeśli robią zdjęcia, musi to być wyjątkowa okazja. (Nie licząc uzależnionego od selfie, który uważa, że ​​jego twarz to wyjątkowa okazja.) Nasz instynkt uchwycenia chwili mówi: chcę to zapamiętać. To chwila uniesienia.

Chip Heath (Potęga chwil: dlaczego niektóre chwile mają niezwykły wpływ)

Mamy już osiemset milionów ludzi żyjących w głodzie, a populacja rośnie o osiemdziesiąt milionów rocznie. Ponad miliard ludzi żyje w ubóstwie, a obecne strategie przemysłowe czynią ich biedniejszymi, a nie bogatszymi. Odsetek osób starszych podwoi się do 2050 r. – a już teraz nie ma wystarczającej liczby młodych ludzi, aby się nimi opiekować. Przewiduje się, że w ciągu najbliższych piętnastu lat zachorowalność na raka wzrośnie o siedemdziesiąt procent. W ciągu dwóch dekad nasze oceany będą zawierać więcej mikrodrobin plastiku niż ryb. Paliwa kopalne wyczerpią się przed końcem wieku. Czy masz odpowiedź na te problemy? Ponieważ ja tak. Rolnicy-roboty zwiększą produkcję żywności dwudziestokrotnie. Robotowi opiekunowie zapewnią naszym seniorom godną starość. Nurkowie robotowi posprzątają bałagan, jaki ludzie zrobili z naszych mórz. I tak dalej, i tak dalej – ale każdy pojedynczy krok musi być kosztowany i opłacany z zysków z ostatniego”. Przerwał, by zaczerpnąć tchu, po czym kontynuował: „Moja wizja to społeczeństwo, w którym autonomiczne, inteligentne boty są tak powszechne, jak obecnie komputery. Pomyśl o tym — jak inny może być nasz świat. Świat, w którym AI zajmuje się chorobami, głodem, produkcją, projektowaniem. To jest rewolucja, dla której kręcimy. Roboty sklepowe przenoszą nas na wyższy poziom, to wszystko. I wiesz co? To nie jest jakiś binarny wybór między idealizmem a realizmem, ponieważ dla niektórych z nas idealizm to po prostu dalekosiężny realizm. To gówno musi się wydarzyć. I musisz zadać sobie pytanie, czy chcesz być częścią tej zmiany? A może wolisz stać z boku i gadać o szczegółach? Wszyscy słyszeliśmy to przemówienie lub jakąś jego wersję podczas rozmów o pracę, na imprezach firmowych lub podczas pełnych pasji nocnych tyrad. I na każdego z nas miało to głęboki i przemieniający wpływ. Większość z nas przybyła do Doliny Krzemowej w tych ekscytujących czasach, kiedy wydawało się, że nowe pokolenie ma wreszcie narzędzia i inteligencję, by zmienić świat. Hipisi próbowali i zawiedli; yuppie i bankierzy mieli swoją kolej. Teraz wszystko zależało od nas, techników. Byliśmy podekscytowani, byliśmy gorliwi, czuliśmy szlachetność naszego powołania… tylko po to, by odkryć, że opinia publiczna, a wraz z nią nasi sponsorzy, byli bardziej zainteresowani 140 postaciami, trackerami fitness i filmami Grumpy Cat. Największe, najpotężniejsze komputery do głębokiego uczenia się w historii ludzkości znajdowały się w Google i Facebooku – a cała ludzkość musiała to pokazać w reklamach, linkach sponsorowanych i nastolatkach uzależnionych od wysyłania sobie nawzajem zdjęć swoich genitaliów.

JP Delaney (Idealna żona)

Nie tylko w dzieciństwie ludzie o dużym potencjale mogą być zachęcani lub powstrzymywani, a ich obietnice podważane lub podtrzymywane. Rok przed moim wyjazdem do Amherst grupa kobiet odmówiła ubiegania się o posadę. Jeden z nich powiedział po prostu, że po sześciu latach była wyczerpana, zbyt zmęczona i zbyt osłabiona ciągłym poniżaniem, by zaakceptować posadę, gdyby została jej zaoferowana. Kobiety były wyczerpane lub wypalone. W ciągu trzech lat, które spędziłem jako dziekan wydziału, obserwując, jak niektórzy młodzi wykładowcy rozkwitają, a inni słabną, stopniowo zdałem sobie sprawę, że głównym instrumentem seksizmu nie była odmowa mianowania kobiet ani nawet odmowa awansu (chociaż obie miały miejsce , zarówno dla mniejszości, jak i kobiet), ale nawyk zatrudniania kobiet, a następnie traktowania ich w taki sposób, że kiedy przyjdzie czas na awans, rozsądnie będzie mu zaprzeczyć. Nietrudno było wykazać, że dana osoba, która była gwiazdą na studiach podyplomowych, w jakiś sposób zaprzeczyła złożonej obietnicy, okazała się niezdolna do wykorzystania swojego potencjału. Ta działalność wywrotowa została dokonana poprzez wykorzystanie dwóch rodzajów wrażliwości, które mają kobiety wychowane w naszym społeczeństwie. Pierwszą jest cecha poświęcenia, wyuczona gotowość do odłożenia na bok własnych interesów i bycia wykorzystanym, a nawet wykorzystanym przez społeczność. Wiele kobiet w Amherst zainwestowało ogromne ilości czasu w niezbędne działania w służbie publicznej, pracę w komitetach i nauczanie kursów pozawydziałowych. Ponieważ te działania nie były znacząco ważone w decyzjach o awansach, były autodestrukcyjne. Drugim rodzajem wrażliwości wyszkolonej w kobietach jest gotowość do uwierzenia w przesłania pełne pogardy i derogacji. Nawet kobiety, które przybyły do ​​Amherst pełne pewności siebie, stopniowo stawały się podatne na zniekształcone wizje siebie, nie były już pewne, że ich poczucie tego, kim są, pasuje do postrzegania innych. Kiedy nowy prezydent, mianowany w 1983 roku, powiedział mi przed przyjazdem i bez wcześniejszej dyskusji ze mną, że słyszał, że jestem „konsekwentnie konfrontacyjny”, że uczyniłem z Amherst „napięte, nieszczęśliwe miejsce” i że będzie chciał wybrać jako nowy dziekan, powinienem był zareagować na jego obraz mnie jako dziwaka i rzeczywiście skonfrontować się z jego nieścisłością, ale zamiast tego byłem zdruzgotany. Rok zajęło mi zrozumienie, że po prostu akceptował semantykę starszych mężczyzn, którzy oczekiwali, że dziekankę łatwo będzie zdyskredytować i zastraszyć, jak wiele młodych kobiet, które udało im się usunąć. Zajęło mi rok, zanim odzyskałam poczucie, że warto mnie bronić, i nauczyłam się złościć zarówno na siebie, jak i na uczelnię, kiedy patrzyłam, jak spokojny kampus zmienia się w naprawdę napięty i nieszczęśliwy.

Mary Catherine Bateson (Komponowanie życia)

MÓJ PROCES Jako dziecko byłem często prześladowany, więc nauczyłem się, jak przyjmować ciosy i jak stoczyć dobrą walkę. Bóg tego użył. Nie boję się duchowej „przemocy” ani stawiania czoła duchowym walkom. Mój tata został powołany do wojska w Wietnamie, a ja dorastałem jako wojskowy bachor, często się przeprowadzając. Bóg tego użył. Jestem bardzo mobilna duchowo, przystosowana i elastyczna. Rodzice dawali mi Biblię i kazali sprawdzić, co zrobiłem źle. Bóg również tego użył. Znałem Słowo, zanim poznałem Pana, więc studiowanie Pisma Świętego nie jest dla mnie onieśmielające. Zostałem przyjęty do programu wzbogacania nauki w gimnazjum. Nauczyli mnie umiejętności krytycznego myślenia, logiki i mitologii greckiej. Bóg też tego użył. W siódmej klasie byłem w szkolnym zespole i chórze. Bóg tego użył. W wieku 14 lat, jeszcze zanim zostałem zbawiony, pastor młodzieżowy w kościele moich rodziców nauczył mnie grać na gitarze. Bóg tego użył. Moimi najlepszymi kumplami w szkole byli narkoman, żydowski dzieciak i irlandzki piłkarz. Bóg tego użył. Złamałem kręgosłup na ostatnim roku i zamiast wrestlingu musiałem iść do teatru. Bóg tego użył. Spałem na kanapie przed dziekanatem między zajęciami. Bóg tego użył. Moi rodzice wysłali mnie na semestr do chrześcijańskiego college'u w nadziei na zbawienie. Bóg tego użył. Skończyłem sztukę, reklamę, astronomię, medycynę i wreszcie angielski. Bóg użył tego wszystkiego. Zmusiłem kobietę, którą kochałem, do aborcji. Bóg użył tego (i odkupił). Dostałem certyfikat nauczycielski. Zostałem podłączony do grupy szczerych młodych dorosłych chrześcijan. Brałem udział w kursach przygotowujących do ministerstwa. Pracowałam jako terapeuta autyzmu. Uczyłam dzieci niepełnosprawne emocjonalnie. I Bóg użył każdej z tych rzeczy. Ożeniłem się z córką pastora. Bóg naprawdę tego użył. Dostajesz obraz? San Antonio zaprowadził mnie do Houston, Houston zaprowadził mnie do El Paso, El Paso zaprowadził mnie do Fort Leonard Wood, Fort Leonard Wood zaprowadził mnie z powrotem do San Antonio, co zaprowadziło mnie do Austin, potem do Kentucky, potem do Belton, a potem do Maryland , do Pensylwanii, do Dallas, do Alabamy, co zaprowadziło mnie do Fort Worth. Z tysiącami mniejszych podróży pomiędzy nimi. Powodem, dla którego jestem w stanie robić rzeczy, które robię dzisiaj, jest proces, przez który Bóg przeprowadził mnie wczoraj. Nasze życie się kumuluje. Żaden dzień nie jest sam. Każda buduje na fundamencie poprzedniej — jak schody, każda warstwa przybliża nas do Niego. Bóg wykorzystuje każde doświadczenie, każdą lekcję, każdy związek, a nawet nasze traumy i tragedie jako kroki w procesie stawania się ludźmi, jakimi nas stworzył. Są to kroki w procesie osiągania przeznaczeń, które On zakodował w splocie każdego z nas. Jesteśmy czeladnikami, szukającymi drogi do domu. Jaka jest wartość podróży? Jeśli podróż czyni nas tym, kim jesteśmy, to podróż jest bezcenna.

Zach Neese (Jak czcić króla: Przygotuj swoje serce. Przygotuj swój świat. Przygotuj drogę)

kłamstwa. Brudne kłamstwa. nie łowię; naprawdę nie jestem. Nawet moja własna matka – która właściwie czciła wszystko, co zrobiłam od czasu, gdy byłam płodem – umieszczała zdjęcia mojej klasy na lodówce. Od przedszkola do ostatniego roku, nigdy nie mogłem poprawić swojej twarzy. Jakby moja twarz była uczulona na pstryknięcie aparatu i nabrzmiewała zawstydzającym wyrazem twarzy, gdy tylko fotograf powie: „Uśmiechnij się.

Sara Dobie Bauer (To nie jest horror)

Co za okazja, którą stracił starszy Bachchan, aby zmienić uprzedzone głowy, składając oświadczenie przeciwko nonsensom mangalik. Och, jak małe jest naprawdę Wielkie B i jak wielkie media uczyniły Dianę małą. To niesamowite, jak jej poszukiwanie pożądania zostało przedstawione jako poszukiwanie miłości! Nie można jej winić za to, że wzięła kochanka na odwrót, gdy jej mężczyzna wepchnął rywala w jej życie małżeńskie, ale media wyobrażają sobie, jak skacze po łóżku, gdy jej pragnienie miłości jest naprawdę irytujące. Dlaczego media, przedstawiając Dianę jako ikonę miłości, uczyniły z pożądania synonim miłości, a co gorsza, uczyniły złoczyńcę z jej mężczyzny, który uosabia to, co najlepsze w miłości, czyli stałość.

(Video) Greatest Quotes of Friedrich Nietzsche every Youth should know.

BS Murthy (Glaring Shadow - powieść Strumień świadomości)

ZASADA: PROWADZENIE ŁAŃCUCHA Jeśli Twój szef nie podejmuje decyzji na czas lub nie zapewnia niezbędnego wsparcia Tobie i Twojemu zespołowi, nie obwiniaj go. Po pierwsze, obwiniaj siebie. Sprawdź, co możesz zrobić, aby lepiej przekazywać kluczowe informacje potrzebne do podejmowania decyzji i przydzielania wsparcia. Kierowanie łańcuchem dowodzenia wymaga taktownego zaangażowania bezpośredniego przełożonego (lub, mówiąc językiem wojskowym, wyższej kwatery głównej), aby uzyskać decyzje i wsparcie niezbędne do umożliwienia zespołowi wykonania jego misji i ostatecznego zwycięstwa. Aby to zrobić, lider musi podnieść świadomość sytuacyjną w górę łańcucha dowodzenia. Prowadzenie w górę łańcucha wymaga znacznie więcej sprytu i umiejętności niż prowadzenie w dół łańcucha. Prowadząc, lider nie może polegać na swoim autorytecie pozycyjnym. Zamiast tego podległy lider musi wykorzystywać wpływy, doświadczenie, wiedzę, komunikację i zachowywać najwyższy profesjonalizm. Dążąc do tego, aby twój przełożony zrozumiał, czego potrzebujesz, musisz również zdawać sobie sprawę, że twój szef musi przydzielać ograniczone zasoby i podejmować decyzje z myślą o szerszym obrazie. Ty i Twój zespół możecie nie reprezentować priorytetowego działania w tym konkretnym czasie. A może kierownictwo wyższego szczebla wybrało inny kierunek. Miej pokorę, aby to zrozumieć i zaakceptować. Jednym z najważniejszych zadań każdego lidera jest wspieranie własnego szefa — swojego bezpośredniego przywództwa. W każdym łańcuchu dowodzenia dowództwo musi zawsze prezentować żołnierzom jednolity front. Publiczne okazywanie niezadowolenia lub niezgody na strukturę dowodzenia podważa autorytet przywódców na wszystkich szczeblach. Jest to katastrofalne dla wydajności każdej organizacji. Jako lider, jeśli nie rozumiesz, dlaczego podejmowane są decyzje, odrzucane prośby lub przydzielane gdzie indziej wsparcie, musisz zadać te pytania w górę łańcucha. Następnie, po zrozumieniu, możesz przekazać to zrozumienie swojemu zespołowi. Liderzy w każdym łańcuchu dowodzenia nie zawsze będą się zgadzać. Ale na koniec dnia, kiedy debata na temat konkretnego sposobu działania dobiegnie końca, a szef podejmie decyzję — nawet jeśli jest to decyzja, której się sprzeciwiałeś — musisz wykonać plan tak, jakby był twoim własnym. Prowadząc hierarchię dowodzenia, zachowaj ostrożność i szacunek. Ale pamiętaj, jeśli twój lider nie zapewnia wsparcia, którego potrzebujesz, nie obwiniaj go. Zamiast tego ponownie przeanalizuj, co możesz zrobić, aby lepiej wyjaśniać, edukować, wywierać wpływ lub przekonywać tę osobę, aby dała ci to, czego potrzebujesz, aby wygrać. Główne czynniki, o których należy pamiętać, kierując w górę iw dół łańcucha dowodzenia, to:

Jocko Willink (Extreme Ownership: How US Navy SEALs prowadzą i wygrywają)

W wielu firmach, gdy kierownictwo wyższego szczebla spotyka się, skupia się bardziej na ogólnych, ogólnych kwestiach strategicznych niż na wykonaniu. W Amazonie jest odwrotnie. Liderzy Amazon mozolą się nad szczegółami wykonania i regularnie stosują zasadę przywództwa Dive Deep, która brzmi: „Liderzy działają na wszystkich poziomach, pozostają w kontakcie ze szczegółami, często przeprowadzają audyty i są sceptyczni, gdy wskaźniki i anegdoty się różnią. Żadne zadanie nie jest poniżej nich.

Colin Bryar (Pracując wstecz: spostrzeżenia, historie i sekrety z wnętrza Amazona)

D. Donovan, starszy recenzent, Midwest Book Review, pisze: „Sea Creatures and Poems: Plus Some Other Fish Rhymes ilustruje zabawę, jaką może nieść poezja, dostarczając zwariowaną kolekcję dla wszystkich grup wiekowych, która jest zarówno skupiona na oceanie, jak i kapryśna. zarówno wiersze, jak i obrazy są „głupie", a książka spełnia tę obietnicę serią interesujących obserwacji, które przeczą zwykłemu statecznemu podejściu zbyt wielu książek poetyckich. Sztuka połączona z poezją to „przepyszne połączenie", jak odzwierciedla Richard Merritts w wstęp do zbioru. Wiersze zainspirowały autorkę do dodania ilustracji, które są równie kapryśne...i w dodatku dość artystycznie wykonane. Nie są to wymagające prace. Weźmy na przykład „Pompano Pompano Pompano”. Jego bardzo krótka obserwacja kończy się ironicznym zwrotem akcji po zidentyfikowaniu „płastugi z Florydy" poza jej normalnym środowiskiem morskim. Zwięzły? Tak. Ale wiersz naprawdę... przyciąga czytelników, dając zwycięski wgląd zarówno w pompano, jak i jego ostateczny los. Czytelnicy szukający humoru znajdą w tej książce mnóstwo. Nawet tytuły poezji zawierają oryginalne, zabawne obserwacje, jak w „Na Jowisza, złapałem Snooka”. Poza zachwycającymi obserwacjami, wiersze przedstawiają różnorodne struktury, od wierszy dowolnych po rymowanki: „Z głębin morskich;/ Przypłynęła ryba, która mogła być;/ Z więzienia uciekła;/ Ubrany w paski, jak widzisz. ..” Od karmazynów i ahi po wędkarzy, którzy za nimi tęsknią, Sea Creatures and Poems spodoba się szerokiemu gronu odbiorców, zwłaszcza tym, którzy nie postrzegają poezji wyłącznie jako okazji do analizy filozoficznej i psychologicznej. Mieszanka informacji o historii naturalnej, zachęcających kolorowych ilustracji i towarzyszących im zabawnych spostrzeżeń jest zalecana zarówno dla tych, którzy łowią ryby, jak i dla tych, którzy lubią je jeść lub studiować, a także dla miłośników poezji, którzy docenią bardzo różne podejścia, poetycką różnorodność i kapryśne inspekcje w . Biblioteki obsługujące tych odbiorców będą chciały włączyć ją do swoich zbiorów, ale Sea Creatures and Poems okażą się wspaniałym wyborem dla dorosłych, którzy chcą zaszczepić młodym uznanie dla zdolności poezji do zabawy i jej różnorodnych przedstawień strukturalnych.

D. Donovan, starszy redaktor, Midwest Book Review

Drzwi windy otworzyła mu na pierwszym piętrze Rosetta, która miała na sobie biały fartuch nałożony na czarną sukienkę. Blond warkocz owinięty wokół głowy jak mysi ogon. Jej dłonie i stopy były za duże, a nogi masywne, mięśnie łydek prześwitywały przez pończochy ze sztucznego jedwabiu, które błyszczały, jakby ślimak zostawił na nich warstwę śluzu. Przyjrzała się nowo przybyłemu i wyciągnęła rękę, by wziąć jego kapelusz. Klara, starszy pracownik, stanęła w drzwiach; zawsze asystowała Marcie w pierwszych dniach pokazu i przychodziła z kartkami i ołówkami w ręku. Ona również była ubrana w czarny jedwab i weszła do środka w błyszczących srebrnych skórzanych sandałach z korkową podeszwą i ponad dziesięciocentymetrowymi obcasami. Nic nie powiedziała, ale jej spojrzenie, zaciśnięte usta, nadało jej twarzy wyraz zakłopotania.

Augusto De Angelis (Tajemnica trzech orchidei)

Właśnie w tej chwili Harris Blanchard radośnie je brunch z rodzicami w Nowym Jorku lub cieszy się towarzystwem innych seniorów, wędruje lub jeździ na nartach i publikuje zdjęcia na Instagramie, z uśmiechniętą twarzą za parą ogromnych gogli, gdy cieszy się tymi ostatnimi tygodniami ferii zimowych. Moja córka – jej brak – jest ostatnią rzeczą, o której myśli.

Alison Gaylin (Kolektyw)

Gdybym wcześniej siedziała tu w pokoju Ryana, prawdopodobnie wyrwałabym zdjęcia tego, jak chciałam, żeby wyglądała moja sukienka na studniówkę, z college'u, na który chodziłabym razem z Trentem, pierścionka, który wyobrażałabym sobie, jak by mi dał mnie w dół drogi, albo dom, który mielibyśmy mieć. Zrobiłbym kolaż życia, które byśmy razem prowadzili. To właśnie robisz, kiedy myślisz, że znalazłeś swoją jedyną prawdziwą miłość. Nadal nie wiem, co robisz, kiedy go tracisz.

Jessi Kirby (Rzeczy, które znamy na pamięć)

Odzwyczajone od gier edukacyjnych i encyklopedii multimedialnych, dzieci w naturalny sposób szukają trywialnych rzeczy, gdy są zmuszone do czytania książek. Będąc u szkolnego bibliotekarza, słuchałem, jak licealista prosi o pomoc w zadaniu: „Piszę referat o Napoleonie” — powiedział. „Czy możesz mi znaleźć cienką książkę z mnóstwem obrazków?

Clifford Stoll (High-tech Heretic: Reflections of Computer Contrarian)

W konfrontacji z ogromem planów operacyjnych i skomplikowanym mikroterenem w ramach tych planów łatwo jest zgubić się w szczegółach, zboczyć z toru lub stracić koncentrację na większym wysiłku. Kluczowe znaczenie ma, zwłaszcza dla liderów na szczycie organizacji, „zejście z linii ognia”, cofnięcie się i utrzymanie strategicznego obrazu. Jest to niezbędne, aby pomóc we właściwym ustalaniu priorytetów dla zespołu. Z tej perspektywy znacznie łatwiej jest określić wysiłek o najwyższym priorytecie i skoncentrować całą energię na jego wykonaniu. Następnie starsi liderzy muszą pomóc podległym liderom zespołów w ich zespole ustalić priorytety ich wysiłków.

Jocko Willink (Extreme Ownership: How US Navy SEALs prowadzą i wygrywają)

(Video) Friedrich Nietzsche Quotes You Should Know Before You Get Old!

Według raportu firmy Kleiner Perkins Caufield & Byers, każdego dnia internauci udostępniają ponad 1,8 miliarda zdjęć. Dla reklamodawców posty w mediach społecznościowych, które zawierają te zdjęcia, są bardziej wartościowe niż te z samym tekstem, ponieważ zdjęcia pokazują, jak konsumenci zachowują się „na wolności”. „Masz okno na ich świat” — powiedział Duncan Alney, dyrektor generalny firmy Firebelly Marketing w Indianapolis, która korzysta z usług Ditto Labs. Alney, której firma reprezentuje firmę piwną, dowiedział się od Ditto, że ludzie piją piwo nie tylko z żarciem w pubie, ale także ze zdrowszymi przekąskami, takimi jak hummus. I że konsumenci, którzy preferują piwa z głównego nurtu, spożywają również browary rzemieślnicze. Inne firmy używają go do interakcji z fanami. Nissan North America znalazł na Twitterze zdjęcie dziecka wystającego zza kartonowego wycięcia kierowcy wyścigowego Nissana. Nissan uzyskał zgodę użytkownika Twittera i ponownie opublikował zdjęcie na koncie firmy, uzyskując 17 retweetów i 37 ulubionych. Oryginalne zdjęcie nie było oznaczone jako „Nissan”, więc bez Ditto firma nigdy by go nie znalazła, powiedział Rob Robinson, starszy specjalista ds. Komunikacji społecznej w firmie samochodowej.

Anonimowy

Charles Du zaprojektował pierwszą aplikację NASA na iPhone'a, zdobywcę nagrody i ogromny hit z ponad 10 milionami pobrań. Ale napotkał również wyzwania ze strony szefa NASA, który próbował osłabić jego wizję aplikacji. W gościnnym blogu Aha! przedstawił podstawową zasadę: utrzymanie wizji produktu jest tak samo ważne, jak zdobycie poparcia dla tej wizji. Po tym, jak dostałem wpisowe na aplikację NASA, do naszego zespołu został przydzielony kierownik projektu. . . kierownik projektu to nie to samo, co kierownik produktu. Ponieważ mój kierownik projektu nie rozumiał różnicy między tymi dwiema rolami i miał nade mną przewagę, stoczyliśmy wiele bitew. Wizja aplikacji była zorientowana na użytkownika. Potwierdziłem więc moją hipotezę dotyczącą produktu, rozmawiając z użytkownikami i przyglądając się metrykom naszej witryny — podejście do projektowania skoncentrowane na użytkowniku. Kierownik projektu przyjął inne podejście. Postrzegała tę aplikację jako okazję do zdobycia większej ilości zasobów dla naszego lokalnego centrum. . . Opowiadała się za projektowaniem skoncentrowanym na polityce, oderwanym od wszelkich rozmów z klientami. Dla mnie jest to jasny przykład, dlaczego wizja produktu powinna kierować wszystkim, co robisz jako menedżer produktu. Jasno zakomunikowałem, dlaczego wizja tej aplikacji pozwoli osiągnąć wysokie cele NASA. To pozwoliło kierownictwu wyższego szczebla zobaczyć, że pracuję nad rozwojem całej organizacji. I to uniemożliwiło wejście polityki na scenę. . . . Ostatecznie wprowadziliśmy czysty produkt zaprojektowany w 100 procentach dla naszych użytkowników — i odnieśliśmy ogromny sukces.11

Brian de Haaff (Lovability: Jak zbudować biznes, który ludzie kochają i są szczęśliwi, robiąc to)

Administracja Obamy próbuje indoktrynować społeczeństwo swoją ideologią klimatyczną na wiele sposobów i za pośrednictwem różnych agencji. Obejmuje to materiały na stronach internetowych agencji, propagowanie „edukacji klimatycznej”, 470 eksponatów w parkach narodowych, 471 oraz granty National Science Foundation. Jednym z przykładów jest grant NSF w wysokości 700 000 dolarów dla The Civilians, nowojorskiego teatru, na sfinansowanie produkcji spektaklu zatytułowanego „The Great Immensity”472, „projektu teatralnego i medialnego o naszych wyzwaniach środowiskowych”.473 Drugim przykładem jest Dotacja w wysokości 5,7 miliona dolarów dla Uniwersytetu Columbia na nagrywanie „poczt głosowych z przyszłości”, które malują obraz Ziemi zniszczonej w wyniku zmian klimatu474. Trzecim przykładem jest dotacja w wysokości 4,9 miliona dolarów dla Uniwersytetu Wisconsin-Madison na stworzenie scenariuszy opartych na klimacie Ameryki działania na rzecz zmian klimatu, w tym utopijną przyszłość, w której wszyscy jeżdżą na rowerach, a sądy siłą zabierają majątek bogatym475. Ogólne podejście administracji do propagandy klimatycznej związanej z kulturą i edukacją wydaje się być bardzo podobne do podobnych kampanii propagandowych sowieckich i rządy Europy Wschodniej do promowania swoich celów politycznych.

Alan Carlin (Environmentalism Gone Mad: Jak działacz Sierra Club i starszy analityk EPA odkrył radykalną fantazję o zielonej energii)

Teraz okazuje się, że co najmniej połowa mieszkańców zawsze uważała Króla za przebiegłego gościa. Fakt, że w gazecie było jego zdjęcie pozujące zarówno z byłą żoną, jak i byłym mężem, nie poprawił sprawy. „Jeśli nie możesz się nawet zdecydować, czy jesteś queer, czy hetero, jak możesz dbać o interesy trzech milionów seniorów? Odpieprz się, tak mówię! Tak przemówił zawsze wyczulony na niuanse pan Bakker.

Hendrik Groen (Sekretny pamiętnik Hendrika Groena, 83¼ lat)

Misja przystojnego księcia została zakończona. Znalazł swoją piękną pannę i świat miał swoją bajkę. W swojej wieży z kości słoniowej Kopciuszek był nieszczęśliwy, zamknięty z dala od przyjaciół, rodziny i świata zewnętrznego. Kiedy publiczność świętowała fortunę księcia, cienie więzienia nieubłaganie zamknęły się wokół Diany. Mimo całego swojego arystokratycznego wychowania ta niewinna młoda przedszkolanka czuła się zupełnie jak na morzu w pełnej szacunku hierarchii Pałacu Buckingham. W ciągu tych trzech miesięcy było wiele łez, a potem jeszcze więcej. Waga po prostu spadła, jej talia skurczyła się z 29 cali, kiedy ogłoszono zaręczyny, do 23 cali w dniu jej ślubu. To właśnie w tym burzliwym okresie zaczęła się jej bulimia, której przezwyciężenie zajęłoby prawie dekadę. Notatka, którą Diana zostawiła swoim przyjaciołom w Coleherne Court, mówiąc: „Na litość boską, zadzwoń do mnie – będę cię potrzebować”. Okazało się to boleśnie trafne. Jak wspomina Carolyn Bartholomew, która obserwowała, jak marnieje podczas zaręczyn: „Zamieszkała w Pałacu Buckingham i wtedy zaczęły się łzy. To maleństwo stało się takie chude. Tak bardzo się o nią martwiłem. Nie była szczęśliwa, nagle pogrążyła się w tej całej presji i był to dla niej koszmar. Zakręciło jej się w głowie, bombardowana ze wszystkich stron. To był trąba powietrzna, a ona była popielata, była szara”. Jej pierwsza noc w Clarence House, londyńskiej rezydencji Królowej Matki, była ciszą przed nadchodzącą burzą. Kiedy przybyła, została pozostawiona sama sobie, nikt z rodziny królewskiej, a już na pewno jej przyszły mąż, nie uważał za konieczne przywitać ją w jej nowym świecie. Popularny mit maluje swojski obraz Królowej Matki kręcącej się wokół Diany, gdy uczyła ją subtelnych sztuk królewskiego protokołu, podczas gdy starsza dama dworu, Lady Susan Hussey, zabierała młodą kobietę na lekcje historii królewskiej. W rzeczywistości Diana przeszła mniej szkoleń w swojej nowej pracy niż przeciętny operator kasy w supermarkecie.

Andrew Morton (Diana: Jej prawdziwa historia własnymi słowami)

Jako asystentka dyrektora programów, Anne zmagała się z tym, jak zdobyć więcej jedzenia tam, gdzie było ono potrzebne. „Darczyńcy uwielbiają zdjęcia uroczych małych dzieci jedzących przekąski w szkole” – powiedziała. „I wspierają programy posiłków dla seniorów. Ale nikt nie ustawia się w kolejce, by powiedzieć: Rany, chcę włożyć jedzenie do szafek dla naprawdę biednych czarnych matek, które używają narkotyków; Chcę kupić artykuły spożywcze dla wszystkich mieszkających w projektach. Bardzo niewielu darczyńców Ufaj biednym ludziom na tyle, by po prostu rozdawać jedzenie bez warunków. Anne miała mglisty pogląd na charytatywne kuchnie, w których biedni ludzie czekali w kolejce dwa lub trzy razy dziennie tylko po to, by dostać posiłek. Są wygodne dla personelu, ” powiedziała, „ale odbierają ludziom godność i wzmacniają zależność. Chodzi o kontrolę”. Ponadto, jak powiedziała, instytucjonalne programy posiłków, takie jak te w stołówkach szkolnych, zwykle dostarczały niezdrowe jedzenie, które było szybkie do przygotowania - kanapki bolońskie na białym chlebie, puree ziemniaczane, koktajle owocowe z puszki.

Sara Miles (Weź ten chleb: radykalna konwersja)

Celem ACM jest tworzenie przywódców, którzy rozumieją i praktykują zdolności adaptacyjne, jednocześnie zachęcając starszych dowódców armii do pielęgnowania tej cechy u swoich podwładnych. Student, który wychodzi z dowolnego kursu skoncentrowanego na liderach, który wykorzystuje ACM, jest adaptacyjny i może wykazać się umiejętnością: • Szybkiego rozróżniania między informacjami, które są przydatne w podejmowaniu decyzji, a tymi, które nie są istotne; • unikać naturalnej pokusy odkładania decyzji do czasu, gdy więcej informacji wyjaśni sytuację, ryzykując utratę inicjatywy; • Unikaj pułapki myślenia, że ​​po rozpoczęciu misji więcej informacji wyjaśni obraz taktyczny; oraz • Poczuj tempo pola bitwy, rozpoznaj wzorce w chaosie i podejmuj niezwykle ważne decyzje w kilka sekund.

Don Vandergriff (Podnoszenie poprzeczki)

Każdy dobry lider jest pogrążony w planowaniu i wykonywaniu zadań, projektów i operacji, aby doprowadzić zespół do strategicznego celu. Tacy liderzy mają wgląd w szerszy obraz i rozumieją, dlaczego należy wykonać określone zadania. Informacje te nie przekładają się automatycznie na podległych im dowódców i oddziały frontowe. Młodsi członkowie zespołu – operatorzy poziomu taktycznego – są słusznie skoncentrowani na swoich konkretnych zadaniach. Muszą być, aby wykonać misję taktyczną. Nie potrzebują pełnej wiedzy i wglądu swoich starszych liderów, ani starsi przywódcy nie potrzebują skomplikowanego zrozumienia pracy operatorów na poziomie taktycznym. Mimo to bardzo ważne jest, aby każdy rozumiał rolę drugiego. Niezwykle ważne jest, aby starsi przywódcy wyjaśnili swoim młodszym dowódcom i żołnierzom wykonującym misję, w jaki sposób ich rola przyczynia się do sukcesu w szerszej perspektywie.

Jocko Willink (Extreme Ownership: How US Navy SEALs prowadzą i wygrywają)

Żyjący na szczycie stosu, a nie na dole: arystokracja, establishment, elita, jakkolwiek chcesz to nazwać. Wyobraził sobie skupiska wyższych oficerów, sędziów, polityków. Stary, biały, żonaty i mężczyzna. – Mówię o ludziach, którzy mieli najlepsze wykształcenie, jakie można kupić za pieniądze. To właśnie ta grupa najbardziej sprzeciwia się zmianom. System im odpowiada. W końcu został stworzony przez nich, ich ojców i ich

Chris Simms (Zmieniająca się skórka (The John Spicer, nr 2))

Na pierwszych zajęciach tego dnia, skorelowanych sztukach językowych, zajęciach dla uczniów co najmniej dwa lata poniżej ich poziomu z języka angielskiego, Boobie Miles spędził ten okres, pracując nad krótkim artykułem badawczym, który nazwał „Cudowne życie zebr”. Przejrzał różne podstawowe hasła encyklopedyczne dotyczące zebry. Gapił się na to, jak szybko biegają („Cholera, pokonują trzydzieści mil”) i był tak zachwycony zdjęciem rodzącej zebry, że pokazał je koledze z klasy („Chcesz zobaczyć, jak rodzi się dziecko?”). . Pod koniec zajęć Boobie przedstawił następującą tezę: Zebry są jednymi z najbardziej niezwykłych zwierząt na świecie. Zebra ma w sobie wiele różnych rodzajów. Siedlisko zebry znajduje się na szeroko otwartej równinie. Wiele zebr ma krewnych typu viris. Następnie poszedł na algebrę I, kurs, który przeciętny student college'u brał w dziewiątej klasie, a niektórzy w ósmej. Ze względu na swój status ucznia ze specjalnymi potrzebami Boobie uczęszczał na kurs dopiero na ostatnim roku. Miał z tym trudności, a jego średnia w połowie jesieni wynosiła 71. Po obiedzie zajęliśmy się kreatywnym pisaniem, podczas którego Boobie spędził kilka minut bawiąc się fioletowym plastikowym potworem przypominającym gargulca. Uniósł palce potwora, aby mógł dłubać w nosie, a następnie włożył własne palce do jego ust. Tego dnia było pięć minut nauki; uczniowie spędzili pozostałe pięćdziesiąt minut, pracując nad różnymi historiami, które pisali. Właściwie mogli robić, co chcieli. Boobie trochę napisał, a także wyjaśnił dwóm jasnowłosym dziewczynom, co oznaczają niektóre terminy rapowe, na przykład „chilling to the power” oznacza „jak cool to max”. Boobie lubił te zajęcia. Dało mu to nieskrępowaną możliwość wyrażenia siebie, a nauczyciel nie oczekiwał od niego wiele. Czuła, że ​​jego jedynym celem w życiu jest bycie piłkarzem. „Jedyną rzeczą, do której dążą takie dzieci, jest siła fizyczna” – powiedziała.

HG Bissinger (Friday Night Lights: miasto, zespół i sen)

Prezydent Bush poprosił nas wkrótce po 11 września o karty lub statuty „starszych menedżerów Al-Kaidy”, tak jakby zajmowanie się nimi przypominało ćwiczenie Harvard Business School w zakresie wrogiego przejęcia. Zapowiedział swoje zamiary mierzenia postępów w wojnie z terroryzmem poprzez przekreślanie zdjęć złapanych lub zabitych. Mam niepokojący obraz, jak siedzi przy ciepłym kominku Białego Domu i rysuje tuzin czerwonych X na twarzach byłego zarządu korporacji Al-Kaidy, a wkrótce być może także Osamy bin Ladena, podczas gdy nowe klony Al-Kaidy pracują na zapleczu zaułkach i ciemnych zaułkach Bagdadu, Kairu, Dżakarty, Karaczi, Detroit i Newark, używając scen z Iraku, by jeszcze bardziej podsycać nienawiść do Ameryki, rekrutując tysiące, których nazwisk nigdy nie poznamy, których twarze nigdy nie znajdą się na małym zdjęciu prezydenta Busha wykresów, dopiero gdy znów będzie za późno.

Richard A. Clarke (Przeciw wszystkim wrogom: Wewnątrz amerykańskiej wojny z terroryzmem)

Recenzja redakcyjna: „Praktyczne, pozytywne strategie zarządzania pieniędzmi łączą się ze spostrzeżeniami dotyczącymi upadłości, aby dać konsumentom jasny obraz tego, jak działa proces odzyskiwania finansów. Każdy, kto rozważa bankructwo, jest w trakcie lub zmaga się z następstwami bankructwa, powinien umieścić Bankructwo mnie nie złamało na szczycie swojej listy lektur. Wykracza poza większość innych przewodników na ten temat, łącząc aspekty emocjonalne z biznesowymi w sposób, który sprawia, że ​​temat jest strawny i całkowicie zrozumiały”. . Donovan, starszy recenzent, Midwest Book Review

Kassondra R. Lewis (Bankructwo mnie nie złamało!: Jak poznać klucze do sukcesu, aby zwiększyć swoją zdolność kredytową)

Ona jest świetnym towarzystwem; gra wredną rękę ginu; i lubię trzymać ją za rękę prawie tak samo jak twoją. Czego więcej potrzebuję?

Libby Fischer Hellmann (Obraz winy (Ellie Foreman, nr 2))

Czekać. Twoja mama to Victoria Lane!? – zapytał Lucky. cholera jasna! Stąd ją znał. To dlatego jej usta wyglądały tak znajomo. Dlatego miał wrażenie, że już kiedyś patrzył jej w oczy. On miał. "Tak." „Byłeś z nią w reklamie perfum lub odzieży, kiedy byłeś nastolatkiem!” Lucky wyrwał wszystkie ogłoszenia, które znalazł w czasopismach na ostatnim roku. Nigdy specjalnie nie pomyślał, że Victoria jest taka seksowna, ale kiedy zobaczył obok niej jej córkę, Lucky był jednym z zakochanych kociąt. W rzeczywistości Deanna była jego pierwszą i jedyną sympatią. Po prostu nie wiedział, że to ona. Deanna nie podzielała jego entuzjazmu. „Tak, byłem”. – Wiedziałem, że wyglądasz znajomo. Boże, miałem obsesję na twoim punkcie. Kradłem każdą reklamę, jaką mogłem znaleźć, składałem ją na pół i przypinałem na ścianie, żeby wyświetlała się tylko ty. Zakręciło jej się w głowie i wyglądała na… wściekłą. – Nie, nie zrobiłeś tego. No cóż. Nie miał zamiaru próbować się z tego wygrzebać. Jedynym jego ruchem było kopanie głębiej. "Tak. Zrobiłem. Myślałem, że jesteś tak cholernie seksowna… Jej ręka uniosła się w obronnym geście. „Szczęściarz, przestań. Wiem, że to nieprawda… — Gówno wiesz — odwarknął, wciąż czując adrenalinę z wcześniejszej chwili. Jego ton sprawił, że się wzdrygnął, więc zmiękczył głos. „Przepraszam, ale ty nie”. "Cokolwiek." Skrzyżowała ręce przed sobą. Lucky zobaczył, czym to było: postawą obronną. Ale byłby przeklęty, gdyby poczuła, że ​​musi się przed nim chronić. Nigdy by jej nie skrzywdził. – Słuchaj, przepraszam, jeśli cię to wkurza, że ​​miałem setki twoich zdjęć na całej ścianie i dawałem ci je rano i wieczorem… – Co!? wrzasnęła. Spoglądając w jej stronę, zobaczył przerażenie w jej pięknych, wyrazistych oczach, ale jej usta były lekko wygięte na krawędziach i nie miały ponurego wyrazu. Więc nie wkurzył jej aż tak bardzo swoim och, tak szokującym wyznaniem. „Przepraszam, że przebiłem twoją bańkę, ale chyba nie było czerwonokrwistego nastolatka, który nie szarpał się do tych zdjęć”. Powiedział to, żeby rozluźnić atmosferę, ale miał to samo uczucie, co wtedy, gdy zobaczył Casey zmierzającą w stronę Deanny na parkiecie. Jedno słowo wypełniło jego umysł. Kopalnia. Deanna wybuchnęła ostrym śmiechem. – Tak, być może, ale to nie na mnie patrzyli. Lucky oderwał wzrok od drogi na tyle długo, by zobaczyć w zaciśnięciu jej szczęki i jej ochronnym języku ciała, że ​​nie żartuje. Naprawdę wierzyła, że ​​nie jest seksowna. Albo piękny. A jej mama była. Wtedy go to uderzyło. Dorastała jako córka supermodelki i zawodowego bejsbolisty. Może życie w cieniu przez te wszystkie lata sprawiło, że nie widziała siebie taką, jaka naprawdę była. Nadszedł czas, aby rzucić nieco światła na ten temat. Zamiast się z nią kłócić, Lucky postanowił ją oświecić. „Moim ulubionym był ten, na którym masz na sobie biały podkoszulek i dżinsy. Widoczny był tylko mały skrawek twojego brzucha i wyobrażałem sobie, jak przesuwam palcem po tym obszarze i jak miękka byłaby twoja skóra. Uwielbiałem, jak ten jeden kosmyk włosów opadał ci na ramię. Twoje oczy patrzyły prosto w kamerę, a twoje usta były tak pełne i… Nawet nie powiem ci, co sobie wyobrażałem, jak z nimi robisz. Deanna brzmiała na zdyszaną, gdy powiedziała: „Och”. "Wierzysz mi teraz?" zapytał, nie spuszczając wzroku z krętej, ciemnej autostrady, oświetlonej jedynie przez jego reflektory. – Tak – powiedziała cicho. Potem poczuł, jak odwraca się w jego stronę, a jej głos zabrzmiał lżej i o wiele bardziej bezczelnie, gdy zapytała: „Wiesz, że miałam tylko trzynaście lat, kiedy to nakręciłam, prawda?” „Czym byłeś!?” Głos Lucky'ego podniósł się w szoku i zrobił wszystko, co w jego mocy, by nie zjechać ciężarówką na drugi pas. Teraz to on jej nie wierzył. "Nie ma mowy. Nie ma mowy, żebyś miał trzynaście lat! "Tak. naprawdę byłem. Cokolwiek sobie wyobrażałeś, że robię… – Przestań! Gdyby Lucky mógł, zatkałby sobie uszy i powiedział: „Na-na-na-na-na! nie słucham cię.

Melanie Shawn

Przestań gadać. Teraz." Głowa Deanny opadła do tyłu i zaczęła się śmiać. To był pełny śmiech, który rozprzestrzenił się po nim jak bryza w upalny dzień. Dźwięk był tak słodki, że prawie rekompensował to, jak wielkim obrzydliwym zboczeńcem się teraz czuł. Wciąż się śmiejąc, dotknęła jego ramienia. „Nie czuj się źle. Ile miałeś wtedy lat?" – To był ostatni rok, więc siedemnaście – odpowiedział Lucky, wciąż czując się obrzydliwie. "Widzieć? Ty też byłeś nastolatkiem. W porządku. Naprawdę." Nadal chichotała, a on musiał przyznać, że ten dźwięk tak go uszczęśliwił, że nawet nie dbał o to, że odbywało się to jego kosztem. „Ciągle czuje się źle”. Jego ramiona zatrzęsły się, gdy przeszedł go dreszcz i nie był to dobry rodzaj. To był typ obrzydliwy. – Myślę, że to zabawne – powiedziała, wyraźnie ciesząc się widząc, jak się wije. - Tak się cieszę, że mogę cię zabawić - powiedział beznamiętnie. „Cóż, myślę, że to sprawiedliwe, ponieważ wydawało mi się, że zaoferowałem ci godziny rozrywki…” Bez zastanowienia sięgnął przez siedzenie i zaczął ją łaskotać. Widziała się i śmiała, błagając go, żeby przestał. Zrobił to, ale tylko dlatego, że przyszło połączenie. Kiedy zobaczył obraz na wyświetlaczu swojej konsoli, wiedział, że musi na nie odpowiedzieć. Naciskając przycisk odpowiedzi, skierował swoje patentowe pozdrowienie do swojego publicysty. "Cześć piękna." „Dlaczego nie możesz po prostu grać grzecznie z innymi, zwłaszcza z prasą?” – zapytała Jessie Sloan-Courtland swoim zwykłym, rzeczowym tonem. Jessie nie lubiła subtelności. Cały czas zajmowała się biznesem. Decydując się zignorować jej retoryczne pytanie i niechęć do niezobowiązujących pogawędek, niezrażony kontynuował. "Byłem dobry. Jak o tobie?" "Mający szczęście. Nie możesz tak traktować prasy”. Jessie wydawał się mieć taki sam plan jak on. Ta rozmowa miała się odbyć, więc pomyślał, że równie dobrze może mieć to już za sobą. „Nie było mnie tam dla nich. Byłem tam dla dzieci”. „To nie ma znaczenia. Byli tam i czy ci się to podoba, czy nie, masz obowiązek… — Miałem obowiązek odwiedzić dzieci i ich rodziny. Miałem obowiązek chronić ludzi, których ze sobą zabrałem. I sprostałem swoim obowiązkom”. „Nie zamierzam się z tobą kłócić. Powinieneś posprzątać swoje zachowanie. Zgadzamy się. A twój wizerunek to twoja odpowiedzialność. Kiedy uderzasz łokciem fotografów w nos, narażasz się na procesy sądowe, a to nie jest coś, co zdaniem sponsorów jest atrakcyjne. Wiesz, o co chodzi w tej walce. Nie schrzań tego. – Tak, mamo – odpowiedział – jego normalna odpowiedź, kiedy Jessie miała rację. – Wiesz, nie jesteś nawet w połowie tak uroczy, jak myślisz – powiedziała, brzmiąc na niezbyt zachwyconą. „Awww, myślisz, że jestem słodka. Czy Zach wie? Nie chcę wchodzić między… – Do widzenia, Lucky. "Żegnaj piękna." Kiedy połączenie się rozłączyło, Lucky poczuł lekkie ukłucie winy, że Jessie w ogóle musiała wykonać ten telefon. Wiedział lepiej. "Wow. Jest niesamowita. W przeciwieństwie do Jessie, Deanna wydawała się być pod wrażeniem. "Tak. Jest całkiem niesamowita – zgodził się. „I tak pięknie.” Deanna wciąż patrzyła na zdjęcie Jessie na konsoli. Nie chciał, żeby źle to zrozumiała tylko dlatego, że nazwał ją piękną. – Jej mąż z pewnością tak uważa. Właściwie jest moim przyjacielem. Słyszałeś o Zachu Courtlandzie? Deanna milczała przez chwilę. Potem pstryknęła palcami. „Czy to on był w reklamach Calvina Kleina?” "To jest on." "Wow. Jest jego żoną? On jest gorący." Cóż, ta rozmowa przybrała obrót, który nie spodobał się Lucky'emu. Ani trochę.

Melanie Shawn ( Lucky Kiss ( Hope Falls # 12; Kiss # 2))

Kiedy ktoś z Kolegium Dyrektorów zapytał Campbella o najważniejszą umiejętność kierownika wyższego szczebla, odpowiedział, że jest to rzadka umiejętność (którą Jobs miał pod dostatkiem) polegająca na upewnianiu się, że sprawy krótkoterminowe są wykonywane dobrze i dobrze, a jednocześnie nigdy nie tracąc z oczu całościowego obrazu.

Robert I. Sutton (Skalowanie doskonałości: osiąganie więcej bez godzenia się na mniej)

Nie będę się bawił – nie piekę babeczek i nie grucham nad zdjęciami wszystkich dzieci. Jeśli mężczyzna nie piecze babeczek i nie grucha, wiesz, jak go nazywają? Starszy partner. Ben ani razu nie zrobił babeczek. Ale mężczyźni oczekują, że będziesz bardziej rozważna niż oni - bardziej miękka, bardziej przychylna. A kiedy dostaniesz mniej niż twoi koledzy, zostaniesz napadnięty na randce lub stracisz awans, powiedzą ci, że to twoja wina – byłeś zbyt miękki, zbyt przychylny.

Elizabeth O'Roark (Diabeł, którego znasz (Diabły, # 3))

Nie będę się bawił – nie piekę babeczek i nie grucham nad zdjęciami wszystkich dzieci. Jeśli mężczyzna nie piecze babeczek i nie grucha, wiesz, jak go nazywają? Starszy partner. Ben ani razu nie zrobił babeczek. Ale mężczyźni oczekują, że będziesz bardziej rozważna niż oni - bardziej miękka, bardziej przychylna. A kiedy dostaniesz mniej niż twoi koledzy, zostaniesz napadnięty na randce lub stracisz awans, powiedzą ci, że to twoja wina – byłeś zbyt miękki, zbyt przychylny.

Elżbieta O’Roarke

References

Top Articles
Latest Posts
Article information

Author: Francesca Jacobs Ret

Last Updated: 03/09/2023

Views: 5761

Rating: 4.8 / 5 (68 voted)

Reviews: 91% of readers found this page helpful

Author information

Name: Francesca Jacobs Ret

Birthday: 1996-12-09

Address: Apt. 141 1406 Mitch Summit, New Teganshire, UT 82655-0699

Phone: +2296092334654

Job: Technology Architect

Hobby: Snowboarding, Scouting, Foreign language learning, Dowsing, Baton twirling, Sculpting, Cabaret

Introduction: My name is Francesca Jacobs Ret, I am a innocent, super, beautiful, charming, lucky, gentle, clever person who loves writing and wants to share my knowledge and understanding with you.